wtorek, 7 grudnia 2010

O skrajnościach...



Ewa Ostrowska, Owoc żywota twego
Przedstawiam  kolejną książkę z serii "poszukiwanie przykładów zła/destrukcji". Moje preferencje jednak nie są tendencyjne. Oto natknęłam się na książkę pełną skrajności. 
Poznajemy dziewczynkę, córkę wioskowej latawicy, troszkę przygłupią, zalęknioną, wykorzystywaną przez wszystkich. Na naszych oczach staje się kobietą posiadającą, która dużo znaczy w swoim środowisku. Niestety gdzieś po drodze gubi ona serce na rzecz dóbr materialnych gromadzonych dla swego syna. Tytułowy owoc żywota jest produkt zawiści matczynej, skrajności emocjonalnej, chłopak rozpieszczony, któremu jednak udaje się wyrwać spod skrzydeł obłąkanej matki. Nie rozumiejącej, jak wiele straciła, gromadząc ziemię, inwentarz żywy i stanowisko społeczne. Widzimy jak z kobiety upadłej społecznie rośnie siła zdeterminowana, ale destrukcyjna.
Prócz ogromnej przemiany głównej bohaterki, jesteśmy świadkami przemian społecznych i gospodarczych oraz społecznych. Pod tym względem autorka zaskakuje, ponieważ w pewien sposób waloryzuje ustrój komunistyczny. Nie jest to jawna pochwała, myślę, że nie to miała na myśli Ewa Ostrowska, jednak wyczuwam pewną nutę, ważną dla Polaków z punktu historycznego. Jednocześnie owczy pęd społeczności wiejskiej - ich reakcja na wszelkie postępy. Reakcja najczęściej kierowana zawiścią i ograniczeniem. W tym środowisku jedynie pomiot kacepski, prezes - komunista jest osobą światłą, pomocną, bezinteresowną. Chociaż nawet on, jedyny dobry człowiek, w tej książce, zostaje sam, zdradzony, obśmiany, pomówiony... 

Chciałabym na tę książkę zwrócić uwagę głównie przez pryzmat antropologii - interesuje mnie zachowanie ludzkie w ważnych dla siebie przemianach oraz jak te przemiany (dobre bądź złe, przeważnie złe) wpływają na dalsze życie bohaterów. Książka Owoc żywota twego jest świetnym przykładem funkcjonowania społeczeństwa ograniczonego.

1 komentarz:

  1. Czytaliśmy tę książkę i szczerze ją polecamy. Bardzo ciekawie został ujęty język w powieści, naleciałości wiejskie, emotywne inwektywy... Bardzo ciekawe. Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie dziękuję za komentarz,
proszę, zostaw swoje imię lub nick, bym, wiedziała komu podziękować :)