piątek, 11 sierpnia 2017

"Szklany Zamek" kruche marzenia...



Szklany zamek Jeannette Walls

Każdy rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej. Pytanie brzmi: co oznacza "jak najlepiej"? Dla jednych będzie to zapewnienie jak najlepszego bytu, dla innych najlepszy z możliwych startów w życiu. Dla rodziców Jeannette, Lori, Briana i Maureen najważniejsza była ideologia, jaką próbowali dzieciom przekazać. Kruche marzenia.
Ideologia poszanowania dla innych (również dla małych stworzeń, jak karaluchy), radzenia sobie samemu (jak samodzielne gotowanie parówek przez trzyletnie dziecko, co skończyło się rozległymi oparzeniami), życie w ciągłym ruchu (tułaczce i uciekaniu przed zapłaceniem czynszu) czy wiarą w marzenia (bajania alkoholika o lepszym życiu, tytułowym "szklanym zamku") i obcowaniem ze sztuką (niedocenianą przez nikogo, odrzucaną przez wydawnictwa "sztuką" Rose, mamy) oraz zbieractwem i zachowaniem majątku "dla idei", gdy cała rodzina głoduje.
Ponadto przebija ogromny głód i ubóstwo, które zmusza do dzieci Wallsów do poszukiwania jedzenia w śmietnikach i toaletach szkolnych; jedzenie przez tygodnie fasoli czy prażonej kukurydzy.
I to wszystko dzięki ideologii skrajnie nieodpowiedzialnych rodziców: alkoholika z zacięciem do planówinżynieryjnych i egoistycznej, niedojrzałej i niespełnionej artystki.
Książka Jeanette Walls to spowiedź pozbawiona oceny - czytelnik sam wysuwa wnioski.
W mojej opinii Szklany Zamek pokazuje miłość oddzieloną od troski. Bo miłości nie można odmówić rodzinie Wallsów. Przykładem może być fragment, w którym ojciec, Rex Walls, na Boże Narodzienie swoim dzieciom w prezencie daje gwiazdy, tłumacząc, że każde inne dziecko dawno zgubi lub poniszczy plastikową zabawkę a one dalej będą miały swoje gwiazdy. Na zawsze.
Autorka w pewnym wywiadzie przyznaje, że nie uważa, by miała złe dzieciństwo. Zgadza się, że było ciężko, ale ostatecznie wyrosła na silną kobietę, która ciężką pracą daleko zaszła - podobnie jak starsza siostra i młodszy brat. I bardzo docenia to, co ma.
Wstrząsająca książka, która zmusza do wielu refleksji.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ślicznie dziękuję za komentarz,
proszę, zostaw swoje imię lub nick, bym, wiedziała komu podziękować :)